Następny przykład jak polskie media zmieniają język i zamiast “powrotu” dolepiają matce nalepkę “porywaczka”. Dlaczego? Bo matka pochodziła z Portugalii i nie mogła się pogodzić z faktem, że jej prawa rodzicielskie zostały odebrane tylko dlatego, że pochodziła z innego kraju niż Polska. W kraju, gdzie ojcowie mają gwarantowaną pozycję “tatusia na weekend, jeśli mama pozwoli”, tym […]
Po ponad roku matka odzyskała syna, który został uprowadzony i wywieziony przez ojca na Dominikanę. Mężczyzna został zatrzymany w Monachium - poinformowała PAP w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus.
Następna sprawa, zakończona niedawno przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, kończy się zasłużonym policzkiem dla Polski. Szwecji ojciec wygrał sprawę z Polskim rządem w sprawie uprowadzenia dziecka do Polski przez matkę Polkę.